w zmarzniętej sukience…

avemi

CSC_0423

po polach

bezdrożach

zbłąkana istota

wędruje…

uczucie  zawiodło

rozum ją opuścił

niechiana

przez serce

i ludzi…

zgubiona

zmęczona

przed małym

okienkiem

zasiadła…

żar rozmów

z wnętrza

ją kusił

w bezruchu

zamarzła

wyrzucona z serca

niechciana

przez ludzi…

35 myśli w temacie “w zmarzniętej sukience…”

  1. Odys syn Laertesa 30 listopada, 2015 / 9:33 am


    Mirosław Szeib „Dziewczynka z zapałkami”

    Polubione przez 1 osoba

    Odpowiedz
    • avemi 30 listopada, 2015 / 8:11 pm

      u mnie miała być dziewczynka z laptopem – świat absurdu – w małym okienku masz wszystko… na wzór tamtej!

      Polubienie

      Odpowiedz
      • Odys syn Laertesa 1 grudnia, 2015 / 11:40 am

        … no tak. znak czasu. teraz rozumiem

        Polubione przez 1 osoba

      • avemi 1 grudnia, 2015 / 8:03 pm

        a uczucia i brak uczuć jakby niezmienne…

        Polubienie

  2. Ona 30 listopada, 2015 / 10:28 am

    tak często przyczyną
    w lód skutych łez
    bliźniego obojętność jest

    Polubione przez 2 ludzi

    Odpowiedz
      • Ona 30 listopada, 2015 / 8:59 pm

        🙂
        (…) I grają w bajkach dobrych, złych,
        Los odgadując swój po trochu,
        Mężczyźni i Kobiety ich,
        Księżniczki ich na ziarnku grochu

        Są delikatne, boją się,
        Czasem ich cichy słychać szloch:
        Kochany mój, nie uraź mnie,
        Skoro mnie razi byle groch.

        I leci groch kobiecych łez,
        I szepcze mi poduszka senna,
        Że całe nasze życie jest
        Miasteczkiem Pana Andersena…
        (…)
        Tak jest, choć w czoło się pukają
        Ci wszyscy mądrzy i stateczni,
        Co w żadnej bajce nie zagrają,
        Bowiem nie byli nigdy dziećmi…

        W. Młynarski „Miasteczko Pana Andersena”

        Polubione przez 1 osoba

      • avemi 30 listopada, 2015 / 9:01 pm

        lubię Twoją czujność 🙂

        Polubienie

      • Ona 30 listopada, 2015 / 9:06 pm

        🙂 „Dziewczynka z zapałkami” to druga moja ulubiona bajka. Pierwsza to „Mała syrenka”. A trzecia to „Królowa śniegu”.
        Pozdrawiam, Avemi, bardzo mądry wiersz. 🙂

        Polubienie

      • avemi 30 listopada, 2015 / 9:16 pm

        u mnie odwrócona kolejność najpierw była królowa, potem dziewczynka… dalej świniopas i syrenka… było jeszcze kilka Andersena teraz unikam…
        Teraz wydaje mi się, że te bajki zrobiły z nas bardzo smutne kobiety… choć chyba obie kochamy świat i ludzi 🙂

        Polubienie

      • Ona 30 listopada, 2015 / 9:18 pm

        Nieee, nie smutne 🙂 Rodzaju temperamentu nie wybierasz, Siostro Melancholiczko 🙂 A świat jest piękny. Wielu ludzi też. 🙂

        Polubione przez 1 osoba

      • avemi 30 listopada, 2015 / 9:22 pm

        …może to wrażliwość spowodowała… przecież człowiek jest zlepkiem temperamentów 🙂

        Polubienie

      • Ona 30 listopada, 2015 / 9:28 pm

        Przeczytałam kiedyś, że Ty to melancholiczka z domieszką choleryczki. No cóż, możemy sobie podać ręce 🙂 Co prawda ja mam jeszcze jakąś śladową sangwiniczkę, ale flegmatyczki za to ani ani. 🙂
        Czy smutnawa refleksyjność robi komuś krzywdę? (choć bywa trudna… także dla otoczenia…)

        Polubione przez 1 osoba

      • avemi 30 listopada, 2015 / 9:33 pm

        to ja jak się zamyślę to i za flegmatyczkę mogę robić… :))))))) cierpliwa jestem długo 😉 a reszta spontan – uwielbiam się śmiać i jak się dużo dzieje też uwielbiam :). Miło mi jak się poznajemy 🙂

        Polubienie

      • Ona 30 listopada, 2015 / 9:37 pm

        No widzisz, melancholijnie zamyślasz się tylko wtedy, gdy jest powód. Kto powiedział, że melancholik równa się smutas?!? 🙂 Mnie też jest bardzo miło. 🙂

        Polubione przez 1 osoba

      • avemi 30 listopada, 2015 / 9:45 pm

        o smutas to nie… najwyżej czarnowidz – taki mam przydomek :))))))))) zawsze przedstawiam najgorszą wersję, która może się przydarzyć… co nie znaczy, że musi, ale nie wszyscy to rozumieją 😉 Pewnie, że chcę i życzę by się działo dobrze! 🙂

        Polubione przez 1 osoba

      • Ona 30 listopada, 2015 / 9:50 pm

        Wiesz, podobno pesymista widzi czarny tunel, optymista – światełko w tunelu, realista – nadjeżdżający pociąg, a maszynista – trzech samobójców miotających się po torach. 😉

        Polubienie

      • avemi 30 listopada, 2015 / 10:05 pm

        a ja widzę jak ci trzej i głupieję, bo nie wiem co robić 🙂

        Polubienie

      • Ona 30 listopada, 2015 / 10:11 pm

        Jednocześnie jak wszyscy trzej?!? Czy kolejno, czyli od bandy do bandy?

        Polubione przez 1 osoba

      • avemi 1 grudnia, 2015 / 8:26 am

        raz za razem, nawet nie wiem w jakiej kolejności :))) pchają się wszystkie myśli…

        Polubienie

      • Ona 1 grudnia, 2015 / 3:21 pm

        To bywa wokół Ciebie/w Tobie tłoczno.. 🙂

        Polubienie

  3. snieznasowa 30 listopada, 2015 / 7:34 pm

    bezduszne postępowanie…
    powodem wielu ran…
    człowieka potrzebującego…

    Polubienie

    Odpowiedz
  4. avemi 30 listopada, 2015 / 8:05 pm

    wszyscy macie rację, ciekawe ile razy sami przeoczyliśmy potrzebującego… 😦 zwykle zwraca się uwagę do jęczącego, natrętnego… cisi mają pecha 😦
    Oby nasza zima nie miała ofiar tylko uśmiechnięte buzie 🙂

    Polubione przez 1 osoba

    Odpowiedz
    • snieznasowa 30 listopada, 2015 / 8:57 pm

      Avemi, Ty również masz rację… pewnie wielu przeoczyliśmy z różnych przyczyn, ale starajmy się zauważać…, to ważne !
      Pozdrawiam 🙂

      Polubione przez 1 osoba

      Odpowiedz
      • Agata Skrajnowska 2 grudnia, 2015 / 12:57 pm

        Nie wiedzialam ze rysujesz. Podoba mi się i to jak:)Milego dnia:)

        Polubienie

      • avemi 3 grudnia, 2015 / 8:07 am

        dzięki… to mój od…stresacz :), ale górę nad malowanie bierze pisanie, miłego 🙂

        Polubienie

      • Agata Skrajnowska 3 grudnia, 2015 / 1:47 pm

        link nie działa:( Jestem pod wrażeniem Twojej kreski- podoba mi się:))) Nie przestawaj, szkoda talentu. Połącz swoje pasje, ilustruj swoje wiersze:)). Bużka Avemi

        Polubienie

      • avemi 3 grudnia, 2015 / 9:31 pm

        TAK PRÓBUJĘ CO JAKI CZAS, BARDZIEJ MALUJĘ… KRESKĘ MAM SŁABIUTKĄ, ALE POD OKIEM INSTRUKTORA 🙂

        Polubione przez 1 osoba

  6. Agata Skrajnowska 2 grudnia, 2015 / 6:34 am

    Lodowe serca potrafią zamrozic niejedno życie…tak łatwo.. Szkoda, ze niejednemu zyciu tak trudno jest rozpuscic zgorzkniałe lodowe skaly…

    Polubienie

    Odpowiedz

Dodaj komentarz