spotkanie o świcie…

DSC_0440

DSC_0441

mignąłeś w lesie
pobiegłam dróżką
nim słońce
z łóżka wstanie…

zajrzałeś w okno
zagrałeś w siatkę
i rozświetliłeś ślady
byłeś na wieży
gadałeś z mewą
rozlałeś ajerkoniak…

spacer o świcie
dialog ze sobą
słońce u stóp
i tuż nad głową 🙂

DSC_0463

DSC_0475

DSC_0479

DSC_0492

DSC_0486

DSC_0502

DSC_0534

11 myśli w temacie “spotkanie o świcie…

  1. Kill Bill 6 sierpnia, 2016 / 11:12 am

    Zdjęcia fajowe, a ja nie sypiam po nocach, więc idę spać.
    dobranoc
    pchły na noc
    karaluchy pod poduchy

    Polubienie

    • avemi 6 sierpnia, 2016 / 11:18 am

      jak to? przykładny obywatel? śpij dobrze i raczej śnij o kraju wiśniowym 😉 miłych snów. Ja muszę się wziąć do…roboty 🙂

      Polubienie

  2. greenlifenow 13 sierpnia, 2016 / 3:54 pm

    „spacer o świcie
    dialog ze sobą
    słońce u stóp
    i tuż nad głową” – moj klimat 🙂

    Polubienie

    • avemi 13 sierpnia, 2016 / 4:56 pm

      a ja chyba dołączę do swojego nieskończonego obrazu :)))
      miłego gotowania 😉

      Polubione przez 1 osoba

  3. greenlifenow 13 sierpnia, 2016 / 5:00 pm

    Do mnie dopłynie niedługo ciasto z jagodami:))) widzę złociste brzegi przez szybę:)

    Polubienie

    • avemi 13 sierpnia, 2016 / 5:06 pm

      ja mam złote bursztyny Ty złociste ciasto – skarb w naszych rękach 🙂

      Polubione przez 1 osoba

  4. greenlifenow 13 sierpnia, 2016 / 5:47 pm

    Słodzimy sobie i podziwiamy a bursztyny uwielbiam. To takie uwiecznione tajemnice i zawsze coś ciekawego jest:) z pozytywną energią. To taki kamień gdzie można sobie zajrzeć i pobyć w środku 🙂

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz