zwierzam się chwili
po chwili tamtej mnie
nie ma i nie ma
tamtej chwili…
Twoja muszla
prawie nie naruszona
nie słyszała
mych westchnień…
moje małe
zbyt małe
by wysłuchać
mych zwierzeń…
płyną słowa
do morza
wiatr je falą
przeniesie…
do Twego oceanu
gdzie rafa jest
koralowa…
i muszle westchnień.
Ta mała muszla
prawie nienaruszona
przypadkowo znaleziona
twoimi wspomnieniami wypełniona
od zwierzeń ciężka
myślę że tak kamień
spada z serca
PolubieniePolubienie
spada… i uśmiech się pojawia 🙂
PolubieniePolubienie
Ta mała muszla
prawie nienaruszona
przypadkowo znaleziona
twoimi wspomnieniami wypełniona
od zwierzeń ciężka
myślę że tak kamień
spada z serca
PolubieniePolubione przez 1 osoba
ta muszla mała
wiele wysłuchać musiała
ciężarem kamiennym
westchnienia zatrzymała…
PolubieniePolubienie