Czasami słowa są zbyt ubogie by oddać uczucia, zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Jak można opisać coś, co z natury jest abstrakcyjne i delikatne jak skrzydła motyla. Prawdziwi artyści potrafią słowami namalować najpiękniejsze obrazy. I chociaż obraz świata, z głębokim przesłaniem jest cudowny to niekiedy potrzeba jedynie chwili ucieczki od szarej rzeczywistości, małej krainy czarów. Czasami wystarczy zamknąć oczy i poczuć. Słowa przyjdą same.
„Chcę pisać o tobie
twoim imieniem wesprzeć skrzywiony płot
zmarzłą czereśnię
o twoich ustach
składać strofy wygięte
o twoich rzęsach kłamać że ciemne
chcę
wplątać palce w twoje włosy
znaleźć wgłębienie w szyi
gdzie stłumionym szeptem
serce zaprzecza ustom
chcę
twoje imię z gwiazdami zmieszać
z krwią
być w tobie
być z tobą
zniknąć
jak kropla deszczu którą wchłonęła noc”
Halina Poświatowska „Chcę pisać o tobie”
Poświatowska… ehhh… słowa milkną gdzieś w gardle 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lubię gdy przypominamy poetów, Oni tak pięknie mówili i zamykali nawet usta krasomówcom … 😉
PolubieniePolubienie