ludzie jak rozsypane ziarenka
zagnane wiatrem na plażę
bałwany falami splątane
zimnym deszczem opamiętane
tak zbite w ląd…
babki piaskowe
zlepione na krótko
a jednak zjednoczone
ziarenka dopóki morze
nie rozprawi się z kruchością
stały forty z wieżami
a ptaki się myliły
i niżej latały
dorośli byli w raju
oko w oko z mewami
Pierwsza zwrotka – avemi
druga i trzecia – greenlifenow
… a nawet w skałę, 😉 pozdr. j.
PolubieniePolubienie
Czasem tak….
PolubieniePolubione przez 1 osoba
…czasem tak, czy czasem w skałę, 😉 ?
PolubieniePolubienie
Ładnie namalowałaś
PolubieniePolubienie
Czekam na odzew z nad oceanu…ale nie przypłynął 😉
PolubieniePolubienie
Bo on swoimi drogami chadza… Musiałabyś się nauczyć naginać grawitację 🙂
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubienie
Sciągnełyśmy Cię myślami… Tak Cię chwaliłam Żeglarzu 🙂 pozdrawiam serdecznie 🙂
PolubieniePolubienie
Łatwy jestem… Do zwabienia w te klimaty 🙂
Pozdrawiam ahoj 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Już dopisałam i muzykę dodałam i rozmówki poczytałam:) dobrze się Wam gada 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ostatnia zwrotka piękna. 🙂 Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie